Autor Wiadomość
Frida
PostWysłany: Pon 16:54, 18 Cze 2007    Temat postu:

Ja chciałabym mieć w przyszłości dziecko, wiem że to jest związane z kosztami i bólem ale i tak ja kocham takie małe dzieci:)
perfumetka
PostWysłany: Sob 21:04, 19 Maj 2007    Temat postu:

A ja chcę.Słodkiego chłopca w długich blond włosach i dziewczynkę w długich czarnych włoskach;*>3
Gwyneth
PostWysłany: Czw 17:41, 08 Mar 2007    Temat postu:

pati3650 napisał:
Ja urodze dzieck obo sory chyba nie mogłabym pokochać czyjegoś i życ z myslą że kiedys mu powiem a on stanie się dla mnie obcą osoba..To ze przytyje że bedzie bolało nie przeraża sie bo będe miałą takiego małego aniołka i z męzem bedziemy sie cieszyli naszym szczęściem i tym że jest ktos kto powie mamo tato kto postawi pierwsze kroki..Później będziemy przeżywali pierwsze jego oceny pierwsze miłostki..Naprawde moim zdaniem miec dziecko to byc bardzo szczęsliwym i miec skarb bezcenny:D

Nie wszyscy potrafiliby się tym cieszyć.
pati3650
PostWysłany: Czw 16:38, 08 Mar 2007    Temat postu:

Ja urodze dzieck obo sory chyba nie mogłabym pokochać czyjegoś i życ z myslą że kiedys mu powiem a on stanie się dla mnie obcą osoba..To ze przytyje że bedzie bolało nie przeraża sie bo będe miałą takiego małego aniołka i z męzem bedziemy sie cieszyli naszym szczęściem i tym że jest ktos kto powie mamo tato kto postawi pierwsze kroki..Później będziemy przeżywali pierwsze jego oceny pierwsze miłostki..Naprawde moim zdaniem miec dziecko to byc bardzo szczęsliwym i miec skarb bezcenny:D
Strumień
PostWysłany: Śro 17:04, 28 Lut 2007    Temat postu: Re: Rodzicielstwo

KoLoRoWa_KrEdKa napisał:
sonia-buziaczek napisał:
zagieła mni laska która mówi o adoptowaniu dziewczynek...albo jestes straszną gówniarą albo ja jestem zacofana.


Co? dlaczego tak uwazasz? eee......


Chyba dlatego, że ja w wieku 12 lat też myślałam, że nigdy nie urodzę dziecka i że adoptuje. Teraz odbieram to zupełnie inaczej, nie wykluczam adopcji dziecka, ale napewno nie dlatego, że nie chcę rodzić i napewno nie z takimi wymaganiami-dziewczynka w wieku 3 lat. Dom dziecka to nie sklep i albo się kocha dziecko albo nie. Nikt Cię nie wpuści tam i nie będzie oprowadzał po salach jak po wystawach w sklepie. Adopcja to poważna decyzja.
Wniosek: w wieku 12 lat byłam gówniarą i tak naprawdę mało na wiele tematów wiedziałam, oczywiście wtedy tego nie odczuwałam
KoLoRoWa_KrEdKa
PostWysłany: Śro 10:40, 28 Lut 2007    Temat postu: Re: Rodzicielstwo

sonia-buziaczek napisał:
zagieła mni laska która mówi o adoptowaniu dziewczynek...albo jestes straszną gówniarą albo ja jestem zacofana.


Co? dlaczego tak uwazasz? eee......
Gwyneth
PostWysłany: Wto 17:35, 27 Lut 2007    Temat postu:

Mi naprawdę nie chodzi o ból przy rodzeniu... Są o wiele istotniejsze rzeczy. Dziecko w małżeństwie daje poczucie niewoli. Łatwiej jest się rozwieść kiedy nie ma dzieci. I nie mówcie mi, że wystarczy się nie rozwodzić. Z doświadczenia wiem, że małżeństwo nie może przetrwać zbyt długo, a jeśli przetrwa, to w bardzo złym stanie (co też nie jest dobre dla dziecka). W głębi duszy mam potrzebę rodzicielstwa, ale moje dziecko nie byłoby szczęśliwe. Jestem zbytnią egoistką i za mało wierzę w rodzinę.
sonia-buziaczek
PostWysłany: Wto 15:42, 27 Lut 2007    Temat postu:

ja prawie na kazdej domowej imprezie jestem niańką nazjezdza sie tego dziwadzctwa do 1 metra wysokosci od groma a ja musze ganiac za nimi o domu i ich pilnowac ale teraz sie wycwaniłam...jak szykuje sie jakas impreza to jush ze 2 tygodnie wczesniej kombinuje jakas imprezke albo nocuje u qmpeli Smile
Gravity Girl
PostWysłany: Pon 19:32, 26 Lut 2007    Temat postu:

ja w wakacje musiałam spędzić 5 dni z małymi dziećmi i wiem że ich nie lubię są okropne... Nie wspominam tamtych dni zbyt dobrze... na szczęście nie musiałam się nimi opiekować więc starałam się z nimi za dużo czasu nie spędzać...
od tamtej pory mam wstręt do dzieci od 0 do 10 roku życia.
Strumień
PostWysłany: Pon 19:31, 26 Lut 2007    Temat postu:

Ja sobie zawsze mówię, że gdyby wszystkie kobiety tak myślały, to by nas na świecie nie było.
sonia-buziaczek
PostWysłany: Pon 18:21, 26 Lut 2007    Temat postu:

narazie to chyba zadna z nas nie widzi sie w roli matki...np moja qmpela twierdzi ze nie chce miec dzieci bo sa wstrętne , obślizgłe, ganiają wrzeszczą , boli jak sie je rodzi a po ciąży zostają rozstępy...a kilka miesięcy później jej sis urodziłą córeczkę a teraz laska mówi ze nie wyobraza sobie zycia bez małej Sylwusi Razz
Gravity Girl
PostWysłany: Pon 16:09, 26 Lut 2007    Temat postu:

ja po ostatnich wakacjach byłam w stu procentach przekonana, że dzieci są wstrętne i okropne... Wszystko chcą piszczą, płaczą i wogóle nektóre moje koleżanki mówią że uwielbiają małe dzieci ja wręcz odwrotnie są jak dla mnie okropne... Jak narazie nie czuje sympatii do małych dzieci...Pewnie to sę kiedyś zmieni... No ale jak narazie nie widze siebie w roli matki...
sonia-buziaczek
PostWysłany: Pon 15:49, 26 Lut 2007    Temat postu: Re: Rodzicielstwo

moj katecheta kiedys powiedzial ze uwaga cytuje " to nizdrowo jak dzieci dzieci mają dzieci" i cos w tym jest...oczywiscie ze chce miec dzieci Smile drójke Smile chłopca i dzieczynke...tez uwazam ze dzieciaczek to najwiekszy skarb i ból przy rodzeniu takiego małego skarbeczka to pikuś w porównianiu z tym ile szczęscia daje pozniej taki maly aniołek:) zagieła mni laska która mówi o adoptowaniu dziewczynek...albo jestes straszną gówniarą albo ja jestem zacofana.
Isztar.
PostWysłany: Nie 17:38, 25 Lut 2007    Temat postu:

A ja urodzę, jeżeli tylko będę miała wystarczające środki, żeby dziecku zapewnić w miarę znośny byt.

Nawet, jeśli będzie to dziecko "dwóch mam". Po prostu wiem, że chcę mieć w życiu kogoś, kto będzie cząstką mnie. Poniekąd.
KoLoRoWa_KrEdKa
PostWysłany: Nie 16:16, 25 Lut 2007    Temat postu: Re: Rodzicielstwo

Hm... ja napewno nie bede rodzila dziecka. Chcialabym zaadopotowac:)
Dziewczynka.. okolo 3 roku zycia:)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group