Wszystko o Nas

KoLoRoWa_KrEdKa

Jaka przezylyscie najbardziej obciachowa historie? a moze wasza kolezanka? ciocia, mama.. tata, siotra? kto kTolwiek:) OPISUJCIE:)

Angels

narazie mi się nie przypomina ale jak coś znajde odpowiem

Strumień

Chyba nie było żadnych aż tak obciachowych, albo poprostu nie pamiętam

Angels

a to że powiedziałam babkie od matmie znaczy się że to się wydało przez żmije i ja jej powiedziałam że to ja to zalicza się do obciachowych czy odwaznych?

Strumień

Mój mózg się odblokował Może to nie są obciachowe sytuacje, ale bardziej wprowadzające w zakłopotanie. Teraz się z tego śmieje, ale wtedy było mi głupio jak nie wiem co.

1. To było zeszłej zimy (gdzieś luty), moi rodzice byli na popołudnie w pracy, a mój brat pojechał do kolegi. Ja byłam sama w domu, późne popołudnie, zrobiło się ciemno. Nagle zadzwonił dzwonek, otworzyłam drzwi myśląc, że to ktoś do brata albo jakiś rachunek. Stał tam pan. Naszczęście mieszkam w wierzowcu i nasz korytarz jest oddzielony kratą dla bezpieczeńswa, a ja mieszkam na samym końcu. Spytałam się o co chodzi? On zapytał czy jest mama, bo jest jej kolegą z pracy. Od małego rodzice mi mówili, że jak nie ma ich w domu, a jestem sama i ktoś mi zadaje takie pytania odpowiedzieć, że są, np. w łazience i spławic faceta. No i tak też zrobiłam. A on na to, że poczeka. Wpadłam z panikę. Przecież skoro pracuje z moją mamą, to powinien być teraz w pracy. Coś kreci pomyślałam i szybko powiedziałam, że wyszła na chwilkę. Miałam sercę w gardlę. W końcu ciemno było, a facio był dość wysoki. On widząc zdenerwowanie moje, wydarł się "To jest czy nie ma?", a ja powiedziałam, niech pan do niej zadzwoni i szybko zamknęłam drzwi na klucz. Po powrocie mamy okazało się, że to naprawdę był jej kolega, który właśnie jest na chorobowym, a ona miałam mu dać odcinek z pracy, tylko zapomniała mi powiedzieć. Myślałam, że się po ziemię zapadnę. Rodzinka ma polewkę do dziś Embarassed

2. Ta będzie bardziej zabawna.
Będąc w amfiteatrze (zakładam, że każdy wie jak wygląda) siedziałam sobie gdzieś w połowie i przyglądałam się próbie. Nagle przyuwarzyłam, że Janusz Radek zszedł ze sceny i stoi przy miejscu od nagłaśniania gdzieś z 6 rzędów za mną. No to ja po autograf. Nie była to duża odległośc, ale te schodki były małe, że brałam za jednym razem 3. Nie dość, ze prawie się wywaliłam ( zawsze przed osobami sławnymi mam treme), to w myślach mówiłam sabie co mam powiedzieć i żeby tylko nie powiedzieć po nazwisku. Kiedy już byłam kilka centymetrów przed nim zablokowałam się. Ledwo powiedziałam "Panie Radku czy mogę prosić o autograf?". Po chwili się zoriętowałam, że użyłam jego nazwiska jak imienia. A on na to z uśmiechem "Jak Janusz zaniemoże, to mu Radek zawsze pomoże". Prawie spaliłam się ze wstydu Embarassed

. Ae wspomnienia są Very Happy

Angels

heh dobre heh Smile

Strumień

Teraz śmieszne, wtedy ani troche Very Happy

Angels

domyślam się a myślisz że mi nie było głupio jak cała klasa się lampiła a ja je "proszę pani ja to powiedziałam..." heh w sumie może głupio nie było ale każdy się patrzał a nikt mnie nie poparł chociaż każdy tak uważą

Strumień

Ja się już do matematycy przyzwyczaiłam. Poprostu wyłanczam się. Napewno było Ci głupio, ale w końcu wyszłaś na bohaterkę. Chociaż ostatnio coś się pogorszyło... Twisted Evil

Angels

jasne przynajmniej wie co o niej myśle i przez to mam przechlapane Smile

"ale ja Malwinko cie cenie za szczerośc" heheh

Strumień

Chodzi mi o bliższą datę, gdzie...ma na ciebie i koleżaknę z ławki oko. Ale to już off top.

Angels

??? nie kminie chyba cię

Strumień

Chodzi mi o to, że straciłaś trochę u niej respekt, po tym jak złapała Ciebie i Sandrę na ściąganiu (trzeba było dobitnie)

Angels

hehe
powaliłaś mnie
cieszyła jak dziecko że po półtora roku jak ja pisałam swój i san sprawdzian a później San spisywała (to te pół roku, bo wcześniej robiłam sobie i jej ) mój błąd przy oddawaniu nie włożyłam swojej pod spód tylko dwie koło siebie i dlatego się skpła tak do tej pory by nie zajarzyła Smile

i kto tu stracił na czym że nie widziała że dwa sprawdziany z jednej ławki są jednym pismem pisane ??

pati3650

Nie miałam jeszcze jakis.. jestem chyba narazie szczesliwa chociaż kiedyś tam jakas historia była z rajstopami poryczałam sie a to było lato ja miałam spódniczke mini i byłam w 3 klasie i przez przypadek kolega mnie popchnął i mi porwał rajstopy ale ryczałam:) hehe

	Forum Wszystko o Nas Strona Główna -> Nasze Sprawy	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3 Następny
Strona 1 z 3