Ja ostatnio w ogóle nie mam problemó ze snem (tfu tfu!). Zasypiam po 21.00, budzę się jeszcze przed budzikiem. A i tak późnym popołudniem oczy mi się kleją. Myślałam, ze nigdy tego nie powiem. Ale to chyba dlatego, że za długo w nocy śpię. To jest ok.9 godzin. Tyle nawet w weekend czasem nie przesypiam.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach